Sen

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ducky
Nerka



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Cair-Paravel

PostWysłany: Wto 22:52, 04 Kwi 2006    Temat postu: Sen

Sen

- Miałam sen…
- Opowiesz mi go?

Dziewczyna westchnęła. Powoli kołysała się na huśtawce mocno trzymając za metalowe łańcuchy, butami robiła dziury w suchym, jasny piasku.

- Nie wszystko już pamiętam…

Popatrzył na nią. Była dziś jakby przygaszona, nieobecna. Zrobił krok do przodu – kolejne westchnienie.

- Śniło mi się, że wszyscy odeszli, że byłam sama. Bałam się. Widziałam ciebie, rodziców, wszystkich, jak wychodzą przez Drzwi… Były drewniane, jakby zabytkowe. Ale gdy spróbowałam je złapać za klamkę okazało się, że jestem za szybą.

Milczał. Co miał powiedzieć? Że tu jest? Że nie odejdzie? Złapał ją delikatnie za rękę i popatrzył na jej twarz. Uśmiechnęła się.

- Krzyczałam, jednak nikt nawet się nie odwrócił. Otaczała mnie cisza. Cisza, która aż
rozsadzała moje uszy. A potem drzwi się zamknęły i zgasło światło. Czułam się samotna,
zagubiona, przerażona. Ta cisza i mrok… Ale potem drzwi się otworzyły i ktoś wszedł…

Był ciekawy tego snu. Był on tak dziwny, tak inny… Przysiadł na drugiej huśtawce.

- Słyszałam krzyk, ale nie mogłam odpowiedzieć. Chciałam, ale coś mi przeszkadzało. A potem drzwi znów się zamknęły i stało się jeszcze ciemniej i jeszcze ciszej.

Zadrżała. Nie było zimno. To wspomnienie uczucia ze snu wywołało dreszcze. Ścisną mocniej jej rękę. Była chłodna…

- Aż wreszcie udało mi się coś powiedzieć. Nie pamiętam, co to było, ale pozwoliło mi to delikatnie otworzyć drzwi. Jednak hałas mnie ogłuszył, a światło oślepiło. Musiałam wrócić do Ciemności, tam byłam bezpieczna…

Kolejne westchnienie, pojedyncza łza na policzku.

- Czy to koniec?

Pokiwała nieznacznie głową. Przez chwilę jeszcze tak siedzieli – cisi, zamyśleni, na dziecięcych huśtawkach, trzymający się za ręce.

- A od czego dokładnie zaczął się ten sen?
- Byłam w wodzie. A przez nią prześwitywało światło…

Uśmiechnęli się do siebie. A potem każde poszło w swoją stronę…


* * *

Lubiła pływać. Zawsze była w tym najlepsza… Dziś miała tylko dopłynąć do wysepki na środku zalewu, ot jej codzienne ćwiczenie. Na brzegu stało kilku znajomych czekających na jej powrót. Tak, znajomych… Nigdy nie miała wielu przyjaciół. Tylko jednego. Ale On, stawał się kimś więcej, niż przyjacielem…
Ból.
Odrętwienie.
Powoli zapadała się pod wodę, widziała promienie słońca odbijające się od tafli zbiornika. Powieki stawały się ciężkie…
Otulały ją Mrok i Cisza.



Kilka słów wyjaśnienia:
Zawsze chciałam napisać opowiadanie, w którym nie było by imion, nazwisk – tylko sytuacja i Oni. Wydawało mi się, że w ten sposób uda mi się przykuć uwagę ludzi nie do szczegółów, a rzeczy naprawdę ważnych… Mam nadzieję, że udało mi się.
Jak powstał ten tekst?
Nikt nie wie, jak funkcjonuje mózg człowieka podczas śpiączki. Podobno można słyszeć to, co mówi rodzina, przyjaciele, można to zapamiętać… Ale co do tych wszystkich rzeczy nie ma pewności.
Pisząc to chciałam pokazać, co może się dziać z umysłem tej osoby, jak może się czuć… Jest to krótki tekst, ale dużo dla mnie znaczy. Dziś, po roku, znalazłam go na komputerze, troszeczkę poprawiłam i postanowiłam wkleić na forum.
Mam nadzieję, że nie wydał się nikomu zbyt płaczliwy lub spokojny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aton
upadły bożek słońca XD



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 23:35, 16 Maj 2006    Temat postu:

To brzmi znajomo...
Powiedziałbym, że Ona, to Monika... Mam rację?
Ładnie to napisałaś. Błędów nie zauważyłem, choć możliwe, że są.
Trochę to krótkie, ale dostatecznie długie...
Pisz dalej i proszę, napisz, czy to o Niej. Jeśli tak, to prześlę Jemu.
Weny życzę,
Aton


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MhoOok
Stara pajęczyca XD



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 2961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Śro 18:52, 31 Maj 2006    Temat postu:

Jeżeli nie mogę ,,doczytać" tekstu do końca i przerywam lekturę oznacza to, że jest nudna, źle napisana, pełna różnych błędów. Jeżeli udaje mi się dotrwać do końca znaczy to, że jest nieźle, ale nie cudownie. Twój tekst,, droga Ducky czytałam dwa razy i nie dlatego, że po pierwszym razie nie zrozumiałam o co chodzi. Zaintrygował mnie. Traktuj to jako komplement.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ducky
Nerka



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Cair-Paravel

PostWysłany: Śro 21:27, 31 Maj 2006    Temat postu:

A już się przestraszyłam...!
Miło mi to słyszeć. A żeby wyjaśnić wcześniejszy komentarz - kiedyś, w moim mieście, pewną dziewczynę, świetną pływaczkę, złapał skurcz. Przez rok leżała w szpitalu w śpiączce. Potem zdecydowano odłączyć ją od respiratora. To było cztery lata temu.
I tak po części, jest to opowiadanie o niej, a raczej miał to być pewien hołd, lub coś w rodzaju dowodu na to, że nadal o niej pamiętają jej znajomi i przyjaciele...
W każdym razie, dziękuję ci za ten komplement.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MhoOok
Stara pajęczyca XD



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 2961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Czw 17:24, 01 Cze 2006    Temat postu:

Cytat:
I tak po części, jest to opowiadanie o niej, a raczej miał to być pewien hołd, lub coś w rodzaju dowodu na to, że nadal o niej pamiętają jej znajomi i przyjaciele...

Od początku widziałam w tym opowiadaniu coś prawdziwego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ducky
Nerka



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Cair-Paravel

PostWysłany: Czw 22:16, 01 Cze 2006    Temat postu:

Praktycznie prawdziwa jest tylko część o pływaniu...
Sen kiedyś przyśnił się dla mnie, ale postanowiłam wykorzystać go w tym tekście. Jakoś tak pasował mi...
Tak ogólnie, to większość moich tekstów to sny lub delikatnie zmienione prawdziwe wydarzenia... Tu występuje tego połączenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin